Czas na kolejną rozmowę miesiąca - tym razem Pan Marek Wójcik. Sołtys wsi Przybyszewo.
Proszę się krótko przedstawić.
Nazywam się Marek Wójcik. Mieszkam w Przybyszewie od urodzenia. Mam 40 lat. Szczęśliwy mąż i ojciec czwórki wspaniałych synów. Prowadzę gospodarstwo rolne, które odziedziczyłem po rodzicach.
Czy długo się Pan zastanawiał nad tym by kandydować na sołtysa w Przybyszewie?
Niedługo, cały czas żyłem przekonaniem, że siostra mojej mamy nie zrezygnuje z funkcji sołtysa. Kiedy dotarła do mnie ta informacja zacząłem zastanawiać się, czy jest to czas odpowiedni dla mnie, czy chcę zrobić coś dobrego dla Przybyszewa i jego mieszkańców, czy jestem na to gotowy? Nie była to łatwa decyzja, ale wiedziałem, że mam wsparcie najbliższych oraz moich znajomych, którzy mnie popierali. Jakby się cofnąć w historię sołectwa mój dziadek Szymański był sołtysem, a jeszcze wcześniej był brat mojego dziadka Jan Wójcik. Może to był też jakiś „znak”.
Z jakimi problemami aktualnie boryka się wieś Przybyszewo? Co w Przybyszewie obecnie jest najpilniejsze do wykonania ?
Z roku na rok liczba mieszkańców w tym dzieci wzrasta dlatego w tym roku, będziemy stawiać nowe elementy na placu zabaw [plac wymaga remontu], chciałbym też zadbać o teren przy figurze Matki Bożej jak i o samą figurę. Postument mam w planach pomalować niedługo . Wiem, że potrzeb w naszej wsi jest wiele, chcę aby każdy mieszkaniec czuł się tu dobrze i bezpiecznie. Chciałbym, aby młode pokolenia, które są naszą przyszłością umiały dobrze wykorzystać swój wolny czas dlatego myślę o zorganizowaniu dla nich zajęć, które uwolniły by z nich potencjał.
Jakie marzenia ma Sołtys wsi Przybyszewo na przyszłość ?
Moim marzeniem jest aby wszystkie drogi naszej wsi były utwardzone, żeby ludzie nie musieli chodzić po błocie, żeby były dostępne wszystkim mieszkańcom media, żebyśmy nadal byli tacy zorganizowani i potrafili ze sobą współpracować tak jak do tej pory. Tu naprawdę na każdego można liczyć i mam nadzieję, że tak będzie, ponieważ wspólnymi siłami można wszystko.
Za Panem pierwsze tygodnie i miesiące sprawowania funkcji sołtysa. Co należy do głównych obowiązków sołtysa?
Sołtys reprezentuje wszystkich mieszkańców, stara się pomóc w rozwiązywaniu problemów dotyczących naszej wsi. Co miesiąc w Urzędzie Gminy na spotkaniu sołtysów, przedstawia w imieniu swoim i mieszkańców wnioski co można zrobić w naszej wsi.
Czyli z jakimi sprawami można się zgłaszać do sołtysa?
Z każdą sprawę dotyczącą naszej wsi i mieszkańców.
Jak ocenia Pan potencjał Przybyszewa? Czy jest tutaj dużo do zrobienia?
Potencjał jest bardzo wysoki. Zorganizowałem już wspólne sprzątanie wsi, w które włączyły się wszystkie organizacje, razem zadbaliśmy o to aby było czysto i pięknie. Jestem z tego bardzo zadowolony wiem, że współpracując z ludźmi daleko zajdziemy i nie straszne nam żadne wyzwanie.
Jakie ma Pan obawy jeśli chodzi o rozpoczętą kadencję?
Nie mam obaw. Mam tylko nadzieję, że starczy mi na wszystko czasu, pomysłów mam wiele.
Czym nowy sołtys się interesuje? (chodzi o zainteresowania, hobby)
Bardzo lubię majsterkować. Tworzę dla swoich potrzeb różne maszyny, które ułatwiają mi pracę, co mi sprawia wielką satysfakcję. Lubię też przyrodę i zwierzęta co jest związane z moją pracą.
Czego można Panu życzyć w związku z nowymi wyzwaniami i obowiązkami?
Wytrwałości, siły i zdrowia, a także wzajemnego zrozumienia . Mam nadzieję, że nikogo nie zawiodę, a moja funkcja będzie doceniona, że wyniknie z niej coś dobrego. Cieszę się, że mogę coś od siebie dać, chciałbym aby wszyscy to zrozumieli i się także zaangażowali we wspólne tworzenie naszej społeczności.